Tu spoczywa święty

Pielgrzymujący do Bari nawiedzają przede wszystkim grób św. Mikołaja. Jego relikwie złożone są w ołtarzu w krypcie kościoła. Badania szczątków z sarkofagu wykazały, że zachowało się ok. 75 proc. całego szkieletu.

Manna św. Mikołaja

Relikwie św. Mikołaja mają niezwykłą właściwość: stale wydziela się z nich ciekła substancja. Przez wieki kości Świętego spoczywały w grobowcu w Myrze. Kiedy w XI w. podniesiono płytę sarkofagu, okazało się, że szczątki Świętego zanurzone są w gęstej cieczy. W 1925 r. substancję tę próbowano zbadać naukowo, ale chemicy nie potrafili stwierdzić nic ponadto, że jest to... woda w najczystszej postaci. Ciecz nazwano "manną św. Mikołaja". Raz do roku wieczorem 9 maja pobiera się jej dwie lub trzy szklanki przez specjalny otwór w sarkofagu. Następnie pielgrzymi otrzymują niewielkie ilości substancji rozpuszczone w wodzie święconej. Wiele razy przekonano się o niezwykłych właściwościach "manny św. Mikołaja", bowiem przywracała ona zdrowie ludziom, którym nie potrafiła pomóc medycyna.

Niezwykła kolumna

Z postacią biskupa Myry wiąże się kolumna z różowego marmuru stojąca w krypcie poświęconej Świętemu. Legenda mówi, że św. Mikołaj przybył do Rzymu, by spotkać się z papieżem. Zobaczywszy leżącą bezużytecznie kolumnę, zepchnął ją do wód Tybru, ona zaś popłynęła za nim do Myry. Tam biskup wyłowił ją i polecił ustawić w kościele. Po wielu wiekach, gdy relikwie świętego Biskupa przewieziono do Bari, kolumna - według tej samej legendy - miała w tajemniczych okolicznościach znów przypłynąć do Włoch. Gdy budowa krypty na relikwie św. Mikołaja dobiegała końca, nieoczekiwanie okazała się bardzo przydatna. Budowniczym zabrakło bowiem akurat jednej kolumny do ukończenia dzieła.

Skarby Bazyliki

Skarbiec bazyliki w Bari gromadzi wiele cennych przedmiotów, które składano tu w ofierze przez długie wieki. W XIII w. szczególne powody do wdzięczności św. Mikołajowi miał król Karol II Andegaweński. Modlitwy zanoszone do Boga przez wstawiennictwa biskupa Myry i św. Marii Magdaleny sprawiły, że anulowano mu wyrok śmierci, a potem uwolniono go z więzienia. Za uratowanie życia podziękował fundując dla świątyni wiele cennych darów, w tym relikwiarz z drzewem Krzyża Świętego, kosztowne przedmioty liturgiczne. Nadał także bazylice rozległe dobra ziemskie.

Wśród innych darowizn szczególną uwagę zwraca relikwiarz Marii Magdaleny, a z czasów nam współczesnych - pastorał przekazany bazylice przez Ojca Świętego Jana Pawła II.

Przejawem popularności postaci św. Mikołaja w obrządku wschodnim były niezwykle bogate dary od dynastii Nemanidów, carów Serbii. Do dzisiaj zachowała się wisząca w krypcie srebrna ikona z wizerunkiem Świętego. Jest to dar serbskiego cara Urosza III Deczańskiego, panującego w XIV w. Przekazał on malowidło jako wotum za cudowne przywrócenie wzroku po tym, jak został oślepiony przez własnego ojca w akcie zemsty za bunt przeciw jego władzy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz